


Myślałam i myślałam co by tu jeszcze Wam zaproponować na Wielkanoc i w końcu wymyśliłam, że można upiec chleb. Długo wybierałam przepis, ponieważ chciałam coś taniego, nieskomplikowanego i wegańskiego oczywiście. A taki właśnie jest ten pszenny chlebek.
Składniki:
Przygotowanie:
Drożdże mieszamy z połową ciepłej wody, cukrem i łyżką mąki, odstawiamy na 15 minut. W tym czasie kroimy cebulę w drobną kostkę i smażymy na oleju. Następnie łączymy zaczyn z pozostałymi składnikami, ewentualnie dodając mąki. Gdy ciasto jest już gotowe przekładamy je do natłuszczonej miski, owijamy folią lub wkładamy do reklamówki i odstawiamy na noc.
Następnego dnia formujemy z ciasta bochenek i odkładamy go na godzinę do obficie oprószonej mąką miski. Wyrośnięty bochenek pieczemy przez 10 minut w 220ºC, a następnie 40-50 minut w 180ºC. Smacznego!
czesc
bardzo wiele przepisöw z tej strony wygläda naprawde interesujäco… ale co do przepisu na görze, chcialabym sie dowiedziec, czy napewno porztebne jest 150g(?!) drozdzy na pöl kg. mäki? ta ilosc drozdzy wydaje sie bardzo duza…
nie bedzie ten chleb przypadkiem tylko drozdzami smakowal?
Jak teraz to napisałaś to też stwierdziłam, że jakoś tak dużo! ^^ Ale spojrzałam w notatnik i widnieje tam 150g, a chlebek był smaczny, więc wychodzi na to, że nie ma błędu