


Ile razy byliście zabiegani, a karcący głos w Waszej głowie nakazywał Wam zachować jedną z ważniejszych zasad i zjeść zdrowy, pożywny obiad? Ja w takiej sytuacji chwytam nerwowo za makaron lub ryż i potem wychodzą różne ekspresowe, proste, ale i pyszne dania. Kolejną zaletą tej potrawki jest to, że prawdziwy wegetarianin czy weganin z krwi i kości ma pod ręką wszystkie składniki do jej przygotowania.
Składniki (na 1 porcję):
Przygotowanie:
Cebulę kroimy w kostkę i wrzucamy do garnka na rozgrzany olej. Smażymy chwilę, po czym wsypujemy ryż, mieszamy i zalewamy wodą tak, aby jej poziom był o 1cm wyżej od ryżu. Delikatnie solimy, wrzucamy kilka listków bazylii, startą na dużych oczkach marchewkę i pozostawiamy na ok. 5-10 minut w zależności od wybranego ryżu. Następnie dodajemy soczewicę i przecier pomidorowy oraz pozostałe przyprawy. Mieszamy i pilnujemy potrawki do czasu, aż woda wyparuje, a ryż i soczewica będą miękkie. Wypróbowałam także wersję, w której zalałam ryż większą ilością wody, a całość zjadłam ze smakiem w formie zupy – też pycha =)
a marchewka?
Haha! Dziękuję bardzo za miłe uświadomienie mi, że całkowicie o niej zapomniałam :p
załatwiona ^^
Tak jakby ryż i soczewica w sosie greckim ;D Do wyprobowania ;D
Czy ja wiem.. smak zupełnie inny
Zrobiłam ale od siebie dodałam pietruszkę i seler jak na sos grecki
Pyszne
właśnie zjadłam
było przepyszne i szybkie w wykonaniu! Tego było mi trzeba