• pasztet z fasoli z suszonymi śliwkami i orzechami – bezglutenowy

    dodano Grudzień 10, 2013 przez w Bezglutenowa, Boże Narodzenie, Laktoovowegetariańska, Laktowegetariańska, Na specjalną okazję, Ovowegetariańska, Przepisy wegańskie, Przepisy wegetariańskie, Przystawki, Śniadania i kolacje, Wegańska

    pasztet-z-fasoli-z-szalwia-orzechami-sliwkami.

    Gruszka, orzechy, suszone śliwki. Wszystko to w pieczonym pasztecie. Czyż nie brzmi wykwitnie i świątecznie? Pasztet z fasoli pachnie niczym wyobrażenie o najlepszej wegetariańskiej pieczeni na świątecznym stole. Jest delikatny w smaku, ale jednocześnie aromatyczny i sycący. Warto wypróbować!

    Składniki:

    • 400g fasoli Jaś
    • 2 cebule
    • 1/2 szkl. orzechów włoskich mielonych
    • 1 garść śliwek suszonych
    • 1 twarda gruszka albo jabłko
    • 2-3 łyżki oleju
    • przyprawa antyrakowa
    • 1 łyżka szałwii suszonej
    • mielony kminek
    • sól, pieprz
    • olej do smażenia

     

    Przygotowanie:

    Fasolę namoczyć na noc i rano ugotować do miękkości w tej samej wodzie, posolić dopiero pod koniec gotowania. Cebulkę pokroić drobno i usmażyć na oleju, a następnie dodać do niej szałwię i mielony kminek. Śliwki namoczyć w zimnej wodzie na kilka godzin albo w gorącej na kilka minut. Gruszkę lub jabłko zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Fasolę należy przemielić lub zmiksować blenderem. Następnie połączyć wszystkie składniki razem i przełożyć je do wysmarowanej olejem keksówki lub jednorazowej foremki. Obsypać płatkami ryżowymi lub bezglutenowymi płatkami owsianymi. Piec w 170-180ºC przez 40-50 minut. Jeśli płatki się zrumienią dużo wcześniej to należy zakryć wierzch folią aluminiową.

    Uwagi:

    • Jeśli masa na pasztet jest bardzo wilgotna to można dorzucić więcej orzechów lub bezglutenowe płatki np. jedną lub dwie garści płatków ryżowych lub owsianych.
    • Jeśli nie macie przyprawy antyrakowej to może dodać nieco więcej pieprzu, szczyptę chilli i 1-2 ząbki czosnku.

    pasztet-z-fasoli-z-szalwia-orzechami-sliwkami-2

    Print Friendly
    Udostępnij!

4 komentarzy

  1. Dag pisze:

    A czy takie cudeńko można zamrozić bez wielkiej straty dla smaku? Albo ile taki smakołyk może „stać”? Pytam bo chciałabym zaserwować go gościom na weselu i wiadomo, że nie mogę robić niczego na ostatnią chwilę bo nie dam rady :) Jeśli to by się nie nadawało to czy mogłabym prosić o jakieś przepisy/porady (np. na maila) na jakieś wegańsko-bezglutenowe dania na taką okazję?

    • mery pisze:

      Uważam, że zamrożenie tego pasztetu mogłoby znacznie pogorszyć jego smak. Podejrzewam, że mógłby stać do ok. 5-7 dni, ale żeby zaserwować go, kiedy jeszcze nie stracił na świeżości, skróciłabym ten czas do max. 3 dni. A tak z ciekawości, w jakim mieście odbędzie się wesele? :)

      • Dag pisze:

        Dzięki za odpowiedź. Tak też myślałam, że mrożenie to nie najlepszy pomysł :/ ech muszę znaleźć jakieś sensowne przepisy :P na szczęście mam jeszcze trochę czasu ;) a wesele odbędzie się w Gdańsku :)

        • mery pisze:

          Szkoda, że w Gdańsku. Liczyłam na to, ze mogłabym pomóc :) W takim razie proponuję przygotowanie pasty do pieczywa bezglutenowego. Można ją zrobić na gorąco i umieścić w słoiczkach, gdzie przeczeka dłużej :) Wcześniej zawsze można wykonać testy ;) Polecam naszą pastę z czerwonej soczewicy albo hummus np. ze świeżymi ziołami albo jeszcze lepszy do przygotowania na ciepło – z pieczoną papryką ;) Również idealną pastą do przygotowania na gorąco będzie baba ganoush. A jako ciepłe, bezglutenowe i wegańskie danie można podać szakszukę. Świetnie się przechowuje nawet na zimno, ale jeszcze lepiej gorącą zamknąć w słoiczkach :) Służymy poradą!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>