


Lato coraz bliżej i coraz mniej czasu dzieli nas od plażowania, a to dla Ciebie ostatnia szansa na zrzucenie kilku zbędnych kilogramów. A massmedia trąbią i trąbią o nowych sposobach na ekspresowe pozbycie się nadmiaru tłuszczu i o niesamowitych sukcesach wielkich gwiazd w walce z nadwagą. Spoglądasz na ich nowe sylwetki i odczuwasz pokusę, aby spróbować, bo widzisz jakie efekty przyniosły ich cudowne diety. A może znajomi w pracy wynaleźli kolejny złoty środek w odchudzaniu, dzięki czemu gotowi są obalić prestiż racjonalnej zbilansowanej diety? Szukasz tego, co jest przyczyną Twojej nadwagi: może to wina tłuszczu, czerwonego mięsa, pieczywa, łączenia węglowodanów z tłuszczami lub białkami w jednym posiłku? A może kolejność jedzenia różnych produktów wchodzących w ich skład? Zastanawiasz się, co wyeliminować ze swojego jadłospisu, aby po raz kolejny poddać się zasadom żywienia zgodnym z którąś z diet alternatywnych. Zanim wybierzesz, przeczytaj jakie mogą być konsekwencje ich stosowania.
Dieta 1000kcal.
Ta dieta, jak i inne diety o jeszcze niższej kaloryczności okazują się być dość skuteczne, gdyż efektywnie doprowadzają do szybkiego spadku masy ciała i utraty tkanki tłuszczowej. Średnie zapotrzebowanie energetyczne kobiety o umiarkowanej aktywności fizycznej wynosi nieco powyżej 2000kcal, co już z założenia gwarantuje utratę kilograma masy ciała na tydzień u większości osób na tejże diecie. Jednakże nasz organizm nie spala jedynie nagromadzonego w naszych tkankach tłuszczu, dlatego skutkiem takiego odżywiania będzie niewątpliwie także zmniejszenie masy mięśniowej. Dla większości początkujących, którzy zaczynają swoją przygodę z odchudzaniem, nie jest to ważne, ponieważ wystarczającym sukcesem dla nich jest widok mniejszej liczby na ekranie wagi. Czy może mieć to jakieś znaczenie? Mięśnie do pracy potrzebują energii, dlatego im więcej mięśni tym większy wydatek energetyczny w ciągu dnia. Organizm, będący na bardzo niskokalorycznej diecie, zostaje wprowadzony w tryb oszczędnościowy, gdyż z powodu niedostatecznej podaży energii korzysta ze swoich zapasów ustrojowych m.in. aminokwasów, wchodzących w skład białek mięśni. Zużywanie aminokwasów z puli ustrojowej, jako źródła energii powoduje spadek masy mięśniowej, a następnie zmniejszenie szybkości reakcji zachodzących w organizmie oraz znaczny spadek zapotrzebowania na energię. Tak restrykcyjne diety powodują spowolnienie metabolizmu, co jest jednoznaczne ze spadkiem dziennego zapotrzebowania energetycznego. Gdy zdecydujesz się powrócić do dawnych nawyków żywieniowych Twoje zapotrzebowanie na energię już nie wzrośnie, więc będziesz potrzebować do życia mniej kalorii niż przed rozpoczęciem odchudzania. Oto jedna z przyczyn, która doprowadza do wzrostu wagi po zakończeniu diety i powrocie do dawnego sposobu odżywiania.
Każda dieta niskoenergetyczna powoduje większe ryzyko niedoborów, ze względu na eliminację wielu produktów i ograniczenia podaży wybranych składników pokarmowych. Zmniejszenie różnorodności posiłków, monotonia oraz ograniczenia jakościowe w ich wyborze przyczyniają się do wyeliminowania z diety ważnych składników odżywczych, co może skutkować np. osłabieniem, ciągłym przemęczeniem, brakiem siły do wykonywania prostych czynności, problemami z koncentracją, męczliwością, wypadaniem włosów, osłabieniem paznokci, słabościami czy częstymi zaparciami.
Dieta Dukana. Obecnie jest to jedna z najpopularniejszych diet. Jej założenia opierają się na wysokiej zawartości białka w posiłkach. Ponadto zawiera więcej produktów zakazanych niż dozwolonych, dlatego jej wdrożenie w życie nie jest proste. Na początku dopuszcza się stosowanie wyłącznie produktów białkowych, co wiąże się z jej monotonnością. W kolejnych fazach diety dopuszczone są także warzywa, owoce i produkty pełnoziarniste. Badania dowodzą, że spożycie białka w ilości powyżej 25% dziennego zapotrzebowania energetycznego powoduje większą redukcję tkanki tłuszczowej niż stosowanie diet ubogobiałkowych, jednak w tej diecie dzienny pobór białka zdecydowanie przekracza tę wartość. W wyniku ograniczenia węglowodanów, będących dla nas wszystkich podstawowym źródłem energii, organizm zużywa własne zapasy tłuszczowe i białkowe, co przyczynia się do produkcji ciał ketonowych, które gromadzą się we krwi. Nadmiar ketonów jest przyczyną kwasicy, co skutkuje odwodnieniem, zaburzeniami świadomości, a w skrajnych przypadkach nawet śpiączką. Eliminacja węglowodanów sprawia, że pomimo restrykcji w spożywaniu stricte tłustych produktów pochodzenia zwierzęcego, Twoja dieta zostaje wzbogacona w tłuszcz, ponieważ jest on składnikiem jaj oraz większości dozwolonych mięs, na których bazuje owa dieta. Ponadto produkty dozwolone zawierają znacznie większy od zalecanego odsetek tłuszczów nasyconych i cholesterolu. Szczególnie na początku diety ograniczona jest podaż błonnika, co może ułatwiać wchłanianie spożywanego cholesterolu, być przyczyną wystąpienia zaparć i problemów gastrycznych, a w przyszłości nawet zwiększać ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Z powodu dużej zawartości białka w diecie wbrew pozorom, może wystąpić niedobór wapnia, ponieważ jego wchłanianie jest utrudnione. Ponadto stan ketozy stymuluje jego uwalnianie z kości, co może doprowadzić do osteoporozy. Ponad to nadmiar białka, które dostarczamy do organizmu nie może być zmagazynowany, dlatego w wyniku procesów metabolicznych zostaje przekształcone do amoniaku i mocznika, co obciąża wątrobę i nerki.
Dieta Atkinsa. Jest to dieta typowo ubogowęglowodanowa. Na rzecz redukcji węglowodanów zwiększa się spożycie tłuszczów i białek, przy czym jest to dość efektywny sposób odchudzania, podobnie jak metoda Dukana. W tym przypadku także możemy spodziewać się przejścia organizmu w stan ketozy. Nie zapominaj, że Twój mózg do sprawnego funkcjonowania potrzebuje glukozy i tylko dzięki zapewnieniu stałego jej dopływu może prawidłowo pracować. Ilość glukozy w diecie Atkinsa jest poniżej normy, dlatego organizm uruchamia dodatkowe szlaki w procesie glukoneogenezy, czyli pozyskiwania glukozy z substratów niecukrowych. Kosztem redukcji węglowodanów, dochodzi do zwiększonego spożycia tłuszczu w diecie, które jest o wiele większe niż w diecie Dukana, gdyż dopuszczona jest konsumpcja tłustych produktów odzwierzęcych, a nawet czerwonego mięsa. Taki sposób odżywiania może doprowadzić do wzrostu cholesterolu całkowitego we krwi oraz przyczynić się do rozwoju miażdżycy.
Dieta Kwaśniewskiego. Będąc na tej diecie musisz przestrzegać odpowiednich stosunków mas pomiędzy dostarczanymi białkami, węglowodanami oraz tłuszczami. W skrócie dieta Kwaśniewskiego, to duże ilości tłuszczu, w tym masła, śmietany, smalcu, tłustego mięsa, bekonu, żółtka jaj oraz tłustych serów. Będąc na tej diecie na pewno zdrowo nie schudniesz. Spożycie dużej ilości nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu zawartego w produktach zwierzęcych może zwiększać stężenie cholesterolu całkowitego oraz niepożądanej frakcji LDL i triglicerydów podobnie jak w diecie Atkinsa. Dodatkowo może powodować wszelakie zaburzenia pracy przewodu pokarmowego: mogą się pojawić biegunki tłuszczowe (spowodowane nadmiernym spożyciem tłuszczu, który nie może zostać strawiony), natomiast mała ilość błonnika pokarmowego może skutkować zaparciami. Co więcej, niedobór potasu i magnezu może powodować zaburzenia rytmu serca. W tym przypadku również możemy spodziewać się skutków kwasicy ketonowej. Twórca diety, Kwaśniewski, ogranicza spożycie białek, które wynosi trzy razy mniej niż tłuszczów, a my w efekcie możemy spodziewać się utraty mięśni. I pomimo tego, że jesz tłusto – chudniesz. Należy także dodać, że jadłospis bazujący na bekonie, jajecznicy, golonce, kaczce, żółtym serze, szynce, wieprzowinie, salcesonie i pasztetach, nie jest stworzony ani zalecany przez żadnych specjalistów w dziedzinie dietetyki.
Dlaczego diety niskowęglowodanowe przynoszą tak szybkie efekty?
W pierwszych dniach dość rygorystycznego ograniczenia węglowodanów możesz zauważyć u siebie szybki spadek masy ciała. Cieszysz się, bo tracisz kilogramy, jednak niekoniecznie pochodzą one z tkanki tłuszczowej. Kiedy nie dostarczasz do swojego orgazmu posiłków zawierających węglowodany dochodzi do zmniejszania się zapasów glikogenu, a ubytek masy ciała wiąże się głównie z utratą wody. Dzieje się tak, dlatego że z powodu niedostarczania glukozy z pokarmem, organizm rozłoży glikogen zgromadzony w mięśniach, aby móc sobie tę glukozę wytworzyć. W tym przypadku przyczyną spadku masy ciała jest zdolność glikogenu do wiązania wody. Przyjmując, że zawartość glikogenu w mięśniach wynosi ok. 500g, a 1g glikogenu wiąże ok. 4g wody, możemy uzyskać dostatecznie dobry efekt spadku na wadze.
Zastanów się zanim przejdziesz na dietę. Nie przedkładaj wyglądu ponad swoje zdrowie, bo bez dobrego stanu zdrowia i wygląd traci znaczenie. Na dobrze zbilansowanej diecie nie tylko zdrowo schudniesz, ale także unikniesz powrotu do dawnej wagi.
o kurcze! bardzo ciekawy artykuł!:O
dziękuje